W niedzielę moja babka Wieśka okrutnie się zbulwersowała - i to jeszcze zanim Polacy przegrali z Kolumbią w żałosnym stylu. Wieśka usłyszała w telewizji, że ponad 80% Polaków wstydzi się swojego polskiego pochodzenia. Wieśka się zbulwersowała i zaczęła perorować: No jak tak można wstydzić się tego, że się jest z Polski? No jak tak można? Przecież nie można się wstydzić swojego kraju, no bo samemu się nie decyduje, gdzie się urodzi. A Żydzi to się nie wstydzą, że są Żydami? Pauza. Cisza, poklasku brak. Wtedy ja pytam dlaczego Żydzi mieliby się wstydzić tego, że są Żydami. No bo, jak to mówią, zamordowali Chrystusa. I oni się nie wstydzą? Albo Niemcy się nie wstydzą, a takie rzeczy robili? To czemu Polacy się wstydzą? Poniższy wpis dedykuję mojej babci Wiesi, a także ludziom jej podobnym. Tekst poświęcony jest wszystkim książkom o Żydach, które przeczytałam w tym miesiącu. My z Jedwabnego Anny Bikont (wyd. Czarne) krąży wokół tematu pogromu ludności żydowskiej w Jedwabnem, do któ...